wtorek, 18 lutego 2014

Dwufazowy płyn do demakijażu oczu Sephora

No to zaczynamy!

Jako pierwszy pod lupę pójdzie płyn z Sephory do usuwania wodoodpornego makijażu oczu.


Informacje od producenta:

Zaciekły wróg mascary!
Dwukolorowa formuła:
- usuwa każdy makijaż, nawet wodoodporny, nie pozostawiając tłustego efektu,
- zawiera kompleks bogaty w flawonoidy i ekstrakt z liści drzewa oliwnego wzmacniające rzęsy,
- nadaje się nawet do wrażliwych oczu i dla osób noszących soczewki kontaktowe,
- dzięki HydroSenn+™, aktywnemu czynnikowi pochodzenia roślinnego, wygładza skórę i zapewnia jej pełny komfort.



  Skład:

Aqua, cyclopentasiloxane, isohexadecane, propylene glycol, dipolassium phosphate, 1,2-hexanediol, caprylyl glycol, poloxamer 184, panthenol, potassium phosphate, centaurea cyanus flower extract, sodium chloride, hydroxycetyl hydroyethyl dimonium chloride, disodium EDTA, butylene glycol, glycerin, chlorphenesin, methylparaben, cl61570, cl42090.


 Cena i dostępność:

12 zł/ 50 ml  lub  26 zł/ 125 ml  
dostępny w perfumeriach Sephora
 

 
Moja opinia:

(+)

To mój numer jeden wśród dwufazowych płynów do demakijażu. Idealnie usuwa nawet wodoodporny makijaż nie wymagając przy tym specjalnego pocierania. Nie rozmazuje się - co jest bardzo ważne w przypadku takich zmywaczy. Ma bardzo fajne, poręczne opakowanie - plastik buteleczki jest na tyle giętki, że lekko ją ściskając można dozować płyn według własnych potrzeb. Jest bezzapachowy. Zdecydowanie nadaje się dla osób noszących soczewki (sama jestem posiadaczką), gdyż nie podrażnia oczu, nawet bardzo wrażliwych jak moje. I na koniec najważniejszy plus ze wszystkich plusów - rzeczywiście, tak jak obiecuje producent wzmacnia rzęsy! Po zużyciu około połowy zauważyłam znaczną poprawę kondycji moich rzęs. Przestały wypadać (tak jak to się zdarzało przy innych tego typu kosmetykach), stały się widocznie gęstsze i mocniejsze.

(-)

Znajdzie się też niestety kilka minusów. Po pierwsze płyn jest bardzo drogi, w porównaniu do drogeryjnych za 10-15 zł. Po drugie mam wrażenie, że szybko się zużywa. Fakt, że maluję oczy codziennie, a na większe wyjścia i koncerty mocniej, co wymaga większej ilości płynu, jednak w moim odczuciu szybko ubywa go z buteleczki.


Minusy jednak nie są w stanie przyćmić świetnych efektów, jakie daje płyn. Wolę często zainwestować w coś lepszego, niż mieć później niedosyt w działaniu innych produktów. 


Moja rada:

Często czytam, że w przypadku płynów dwufazowych przeszkadza wam tłusta warstwa, która pozostaje na powiece. Płyn dwufazowy jak sama nazwa wskazuje ma dwie fazy: jedną tłustą, która rozpuszcza makijaż i drugą tonizującą, która zostaje po drugiej stronie wacika. Tą drugą stroną przecieramy na koniec oko i gotowe :)


A jakie są wasze ulubione płyny do demakijażu oczu?  
Czego od nich oczekujecie? 
Macie również dobre opinie o płynie z Sephory?



3 komentarze:

  1. Ja już dawno nie używałam dwufazówek, a tej z Sephory wcale. Nie widzę potrzeby wydawania dużej kwoty na demakijaż. U mnie sprawdza się bardzo dobrze Bioderma, która często jest w promocji, 2 w cenie 1 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam bardzo wrażliwe oczy i cienką skórę wokół nich. dlatego potrzebuję czegoś co będzie delikatnie zmywać i nie podrażni skóry. a z Biodermy to płyn micelarny? one też mają niezłe ceny.

      Usuń